Проєкт “Звідки ми”. ГО “Поруч” у партнерстві з Асоціацією “Час Простір Ідентичність”

Проєкт “Звідки ми”. ГО “Поруч” у партнерстві з Асоціацією “Час Простір Ідентичність”

Мене звати Шевчук Софія, я студентка 2 курсу факультету міжнародної економіки і менеджменту Київського національного економічного університету. Хочу подякувати організації «Поруч» за можливість прийняти участь в проєкті «Звідки ми». 24 листопада 2020 року відбувся показ вистави і конференція-обговорення, на якій всі бажаючі змогли висловити свої думки стосовно фільму та поспілкуватись з одним із його творців – Antoni Sobolewski.
Відеовистава була захоплюючою, оскільки крізь призму спогадів, автори хотіли розкрити тему ідентичності та незалежності, і їм це вдалося. Було цікаво побачити весь той історичний шлях, який довелося пройти полякам. Варто сказати, що під час перегляду вистави в мене захоплювало дух – все, що відбувалось, викликало купу емоцій. Особливо, коли актори розповідали спогади з минулого і згадували, яким небезпечним та страшним було тогочасне життя: що люди страждали від голоду і необхідно було ловити птахів, щоб поїсти; – тоді в мене всередині все тремтіло і хотілось плакати. Завдяки фільму я змогла краще зрозуміти історію поляків та відчути всі жахіття, які їм довелося пережити.
Отже, хочу підсумувати, що фільм мене надзвичайно вразив і змусив замислитись над своєю історією також і почати цінувати своє життя. Також хочу додати декілька відгуків інших студентів, яким відеоспектакль виявився до вподоби.
Oglądając film miałam różne emocje związane z litością, strachem, uczuciami i oczywiście dumą z ludzi, którzy przeżyli te straszne czasy dla przyszłości współczesnej młodzieży.Film jest bardzo interesujący, nie ma suchej teorii ani historii. Wiele o historii Polski można opowiedzieć w ciągu zaledwie godziny. Dobrym pomysłem było dodanie do opowieści prawdziwych historii ludzej, którzy żyli w tych trudnych czasach. Największe wrażenie zrobiła na mnie historia dziewczyny o jej rodzinie. Ojca zabrano, matkę zostawiono samą z dziećmi. Zabrali dom, w którym mieszkali i zostawili je bez jedzenia. Małe dzieci były zmuszane do szukania ziół i szyszek, aby nie umrzeć z głodu. Jestem pewna, że ta historia poruszyła wiele Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak silni są ci ludzie i jak bardzo chcieli dobrej przyszłości. Każdy Ukrainiec w tym filmie rozpoznaje naszą historię, historię Ukrainy, która także została rozdarta na strzępy. A ludzie byli traktowani gorzej niż zwierzęta. Ludobójstwa i getta, gwałty i zastraszanie … To wszystko niestety Ukraińcom znane.

Вислінська Валерія, студентка 2 курсу КНЕУ
Rozpoczęcie historii – czy to ustnej, czy pisemnej – to trudna sprawa. Dotyczy to zwłaszcza wydarzeń, o których nie zawsze łatwo jest rozmawiać, ale to jest absolutnie To im dedykowany jest film „Skąd jesteśmy”. Cały film trzyma cię w napięciu. Koniecznie trzeba słuchać każdego słowa i pozwolić im przejść przez siebie. Trudno jest rozpatrywać obraz w konkretnym odcinku, ponieważ jest to jedna całość, ciągły ciąg wydarzeń, które się wzajemnie zastępują. Jednak szczególną uwagę można zwrócić na następujący fragment. Jednak szczególną uwagę można zwrócić na następujący fragment. W jednej scenie aktorom udaje się pokazać zupełnie inne emocje. Podczas wymownej historii oczy aktora wypełniają się przerażeniem: wspomnienia wystraszonych, bladych Żydów potrzebujących pomocy wywołują panikę. Porusza się tu także temat człowieczeństwa: ojciec opowiadacza załatwił Żydom paszporty i, jak powiedziano, „udało się”. „Narcyzy, hortensje, stokrotki…”, „Niebieskie goździki, lawenda o liściach bujnych…” – co okresowo słychać między zdaniami. Zupełnie inne życia i pozornie równoległe historie. W przeciwieństwie do aksjomatu braku przecięcia równoległości, mają wspólny punkt przecięcia – biadą, przez którą przeszli wszyscy. Bohaterka, podobnie jak pierwsza narratorka, również musiała stawić czoła okrucieństwu wobec Żydów, a to, co wymieniła, jest tego przypomnieniem. „Najgorzej wyglądało, bo nie wszyscy się spalili” – słowa wypowiadane w głosie z takim smutkiem, że w tej chwili trudno sobie wyobrazić, że mamy do czynienia z aktorką. Ten krótki, trwający zaledwie kilka minut odcinek jest tak imponujący, że po obejrzeniu go trudno przestać o nim myśleć. Gra aktorów, która jest podstawą całego filmu, jest głęboko szanowana. To sprawia, że martwisz się o bohaterów i tych, o których wspominają. Film jest wart obejrzenia dla każdego.
Мамлига Надія, студентка 2 курсу КНЕУ
 Zaproponowano mi obejrzeć film pod nazwą “Skąd jesteśmy”. Chcę się podzielić swoimi wrażeniami. Miałem wielkie wrażeniem od gry aktorskiej. Nie wiem, czy są aktorami zawodowymi, czy nie, ale udało im się przekazać niezbędne Biorą udział w grę tylko trzy osoby, ale im udało się pokazać wszystko w kolorze i wykonać zadanie reżysera. W pierwszej scenie kobieta zaczęła opowieść o swoim ojcu, który służył w kawalerii. Aktorka mówiła pro głód chłód i strach, jakby naprawdę to przeżyła. Łzy w jej oczach wydają się prawdziwe. Mi naprawdę się podoba, jak aktorka używała swojego głosu do przekazywania uczuć i emocji. Kobieta mówiła szeptem i jednocześnie krzyczała. Aktorka wykorzystywała też inne sposoby przekazywania uczuć: gesty, mimikę. Ale wiele się czytało w jej oczach. Również Jej udało się przekazać prawdziwą emocję strachu, jaki przezywają ludzi, o których opowiadała. Drugi aktor Voy.Teck w całe nie pokazał się gorszy.Mówił gestami,mową ciała, a także oczami. Ten aktor najbardziej wykorzystał swój organizm, aby opowiedzieć historię. Na koniec Voy.Teck z przekonaniem powiedział, że wie, skąd pochodzi i że uważa swój kraj i społeczeństwo niezależnymi. Tym samym podkreślił główny problem filmu, jakim jest również jego tytuł: „skąd jesteśmy”. Trzeci aktor to dorosły, pewny siebie mężczyzna. Uważam, że wykonał świetną robotę, przekazując ból i strach ludzi, których grał. Aktor pewnym siebie głosem opowiedział historię i swoją opinię. Podsumowując, chcę powiedzieć, że gra aktorska w tym filmie jest na wysokim poziomie. Myślę,że to była jedna z ciekawostek, za pomocą których twórcy mogli w pełni zanurzyć publiczność w fabułę.
Наумова Єлизавета, студентка 2 курсу КНЕУ
 Film porusza problem tożsamości, czasu i przestrzeni. Moim zdaniem ten film powstał dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, wzrostu myśli patriotycznej. Wydawało mi się, że film poruszył również kwestię zachowania polskich wartości, bo Polacy w II Rzeczypospolitej stanowili 70%. Fabuła filmu jest dość nietypowa dla ukraińskiego kina, ponieważ ukazuje poszukiwanie odpowiedzi na pytanie „Skąd jesteśmy?”. przez życie kilku Uderzyło mnie kilka chwil. Po pierwsze, spodobała mi się ciekawa historia prelegenta we wstępie. Symboliczne było dla mnie ustawienie w tle krzeseł, na których nikt nie siedział, jakby były przeznaczone dla ludzi, którzy zginęli na wojnie. Po drugie, był to dla mnie osobiście bardzo mocny moment, kiedy myśli aktorów o nieszczęśliwej przeszłości zdawały się unosić w powietrzu. Ten odcinek trwał kilka sekund, ale gra aktorska mi się podobała: wszyscy przedstawiali niezwykle silne emocje. W tych działaniach reżyser umiejętnie pokazał problematykę filmu, która jest dziś dość aktualna: kwestia umiejscowienia w zespole, w społeczeństwie, pokazująca los Polaków. Bardzo podobał mi się ten film, który pokazuje życie ludzi, ich przemyślenia, uczucia, przeżycia, poszukiwania odpowiedzi na pytanie: „Skąd jesteśmy?”. Zwrot jest istotny: „… (w tamtych czasach) nie było wielkich słów, było tylko zrozumienie, że najwyraźniej jest to konieczne”.
Красноружева Катерина, студентка 2 курсу
Nie mogę powiedzieć, że wpodobałam się ten Po tym wszystkim, ze dla mnie nie ma jednostronej oceny go. Ponieważ jest to opowieść o historii ludzi, ich bólu, ich doświadczeniach. O wszystkim, przez co przeszedł. O echu doświadczenia. Pierwsza część to dygresja do historii, która ma dać widzowi wstępne zrozumienie tego, o czym będziemy teraz dyskutować. Część teatralną przenikają trudne historie z życia prawdziwych ludzi. W końcu, kiedy widz przejdzie przez wszystkie przeszłe wydarzenia, przez sytuacje bohaterów, ich obrazy, widzi aktorów uśmiechniętych, dumnych z tego, kim są. I ta część wzbudziła we mnie największe emocje. Po całej drodze, całej sporze, wydychasz z nimi. W tym momencie jest ostatnie słowo, które wydaje się kończyć czas wszelkich horrorów i otwiera nową erę, w której ludzie żyją na swojej ziemi – wolni, niezależni, w swojej ojczyźnie. To jest nowoczesność. Nowa rzeczywistość, która pamięta lęki z przeszłości. Rozumie, że nie można tego powtórzyć. Rozumie swoje miejsce i gdzie ono jest. Ten kontrast, który pojawia się po niesamowitych scenach, piosenkach, okrzykach, jest tak lekki i radosny, że widz się tym podziela. I gdzieś w głębi duszy odczuwa te same. Skąd jesteśmy?” – cały czas pyta film. I na koniec jemu odpowiadają: „Jesteśmy stąd. Przyjechaliśmy tutaj, albo tu się urodziliśmy, tu mieszkamy. Czujemy, że jesteśmy we właściwym miejscu ”.
Стогній Анна, студентка 2 курсу КНЕУ
 
Nazywam się Sofia i chcę powiedzieć, że bardzo podobał mi się film „Skąd jesteśmy”. Ciekawie było zobaczyć całą historyczną drogę, jaką musieli przejść Polacy na przykładzie życia ludzi. Muszę powiedzieć, że oglądając spektakl zapierałem dech w piersiach, miałem dużo emocji. Zwłaszcza, gdy aktorzy opowiadali historie z przeszłości, opowiadali, jak niebezpieczne i przerażające jest życie, kiedy wspominali piosenki, chciałem płakać i płynęły łzy. Nie da się opisać słowami, jak emocjonalnie autorom udało się namalować obraz tamtego życia: – jak opowiadali o głodzie, o tym, że trzeba było łapać ptaki do jedzenia, – jak opowiadali o zniszczonych miastach, o śmierci ludzi. Ale poza tym były miłe wspomnienia z dzieciństwa, krewnych,.Chcę więc stwierdzić, że film wywarł na mnie ogromne wrażenie i sprawił, że pomyślałem o swojej historii i zacząłem doceniać swoje życie.
Шевчук Софія, студентка 2 курсу КНЕУ
 
 Стаття в PDF форматі: Стаття_Проєкт_Звідки_ми_